Czarny lampart podczas polowania, uchwycony okiem kamery na indyjskim safari
Dzika przyroda sama w sobie jest majestatycznie piękna, czasem można jednak spotkać rzadki okaz, który wnosi to piękno na zupełnie nowy poziom. Ty, razem chcieliśmy pokazać wam czarnego, melanistycznego lamparta w trakcie polowania, który zauważony został w indyjskim parku dzikiej przyrody.
24-letni fotograf przyrody Anurag Gawande był na safari w Parku Narodowym Tadoba, położonym w zachodnim stanie Maharasztra w Indiach. Spodziewał się, że spotka kilka tygrysów – Park Narodowy Tadoba czasami nazywany jest Rezerwatem Tygrysów Tadoba Andhari. Ku jego zaskoczeniu, na jego drodze pojawił się bardzo rzadki okaz czarnego lamparta.
Warto wiedzieć, że lamparty występują przeważnie w jaskrawych cętkach, w kolorach od żółtego do pomarańczowego, z wyjątkiem lamparta jawajskiego, który przeważnie jest czarny.
Osobnik ten byłby podobny do innych lampartów, gdyby nie nadmiar czarnego pigmentu, który jest uwarunkowany genetycznie. Lamparty melanistyczne są rzadkością, ze względu na działalność kłusowników. Napotkany przez fotografa osobnik jest jeszcze bardziej unikalny, ze względu na wyraźne czarne plamy na jasnej sierści. Szacuje się, że około 11 procent lampartów ma ten rodzaj pigmentacji, ten jest jednak jedynym znanym osobnikiem występującym w parku narodowym.