Lwy i tygrysy z kijowskiego zoo są już w Poznaniu

Lwy, tygrysy, likaon i karakale ewakuowane z kijowskiego ogrodu zoologicznego dotarły już do poznańskiego zoo. Zostały zabrane z uwagi na rosyjską agresję i oblężenie stolicy Ukrainy.

Ewa Zgrabczyńska, dyrektorka poznańskiego ogrodu, poinformowała w czwartek mediach społecznościowych, że sześć lwów, sześć tygrysów, likaon i dwa karakale przeżyły transport przez rejon ogarnięty konfliktem. Do Poznania dotarły w czwartek późnym wieczorem. Teraz odpoczywają w kotnikach, jedzą i odsypiają trudy 10-godzinnej podróży. Są bardzo zestresowane.

„Są symbolem ocalenia życia, którego wartość jest ogromna, szczególnie gdy na Ukrainie jesteśmy świadkami zbrodni wojennej, popełnianej na ludziach i zwierzętach. Dziękujemy wszystkim za wsparcie, trzymanie kciuków i wiarę, że ta wyjątkowa operacja zakończy się pomyślnie” – napisała Zgrabczyńska.

Kwarantanna

Zwierzęta, które trafiły do Poznania, przejdą tu kwarantannę; potem zostaną przewiezione do azylów w Europie Zachodniej. Zoo w Poznaniu jest tylko przystankiem w ich długiej drodze. Placówka włączyła się też w pomoc ogrodowi zoologicznemu w Kijowie. Wyśle tam karmę zebraną w Polsce.

Każdy może wesprzeć akcję ratowania zwierząt z Ukrainy, wpłacając pieniądze na konto poznańskiego zoo: Nr IBAN: PL 98 1020 4027 0000 1602 1441 7713, Swift BPKOPLPW.

 

Komentarz