Niesamowita historia z Charkowa. Szympans wrócił do zoo… na rowerze!
Szympans, który uciekła w poniedziałek z zoo w Charkowie, wrócił ju z do swojego domu. Pracownikom ogrodu zoologicznego udało się skłonić spacerujące po ulicach zwierzę do powrotu, oferując mu płaszcz przeciwdeszczowy, przytulenie i przejażdżkę na rowerze.
Szympans o imieniu Chichi wydostał się z charkowskiego zoo w poniedziałek, po czym godzinami przemierzał ulice miasta w północno-wschodniej Ukrainie. Jak informuje “The Washington Post”, cytując lokalne media, zwierzę trzymało się z daleka od podążających za nim opiekunów.
Kiedy szympans usiadł w pobliżu jednego z miejskich parków. Dosiadł się do niego pracownik zoo, który miał nadzieję, że uda mu się namówić zwierzę do powrotu. Chichi długo był niezdecydowany, jednak w końcu zaczął padać deszcz, co przyspieszyło jego decyzję o powrocie.
Przejażdżka na rowerze
Pracownik przytulił szympansa i okrył go płaszczem przeciwdeszczowym. Zwierzę następnie zostało przewiezione na rowerze z powrotem do ogrodu zoologicznego. Dyrektor Ołeksij Grigoriew powiedział ukraińskiemu nadawcy publicznemu Suspilne, że szympans bezpiecznie wrócił do zagrody. Jego stan jest dobry.
A chimpanzee who ran away from a Ukrainian zoo was talked into returning after zookeepers offered her a raincoat, a hug and a bike ride. https://t.co/gjYVTWtppg pic.twitter.com/H25ZPOhrUU
— The Washington Post (@washingtonpost) September 7, 2022
Nagrania z ucieczki i powrotu były szeroko udostępniane w mediach społecznościowych. To historia, która jest niezwykle cenna dla mieszkańców miasta narażonego na regularne ataki artyleryjskie wojsk rosyjskich.