82-letni inżynier stworzył maszynę, która pozyskuje wodę pitną z powietrza

82-latek z Hiszpanii zbudował prototyp maszyny, która pobiera wodę pitną z powietrza. Mężczyzna założył organizację non-profit, której celem jest dostarczenie maszyn do pozyskiwania wody pitnej do miejsc, gdzie jej brakuje.

Problem niedoboru wody dosięga coraz większej ilości ludzi. Powodem tego stanu rzeczy są najczęściej zmiany klimatyczne i zanieczyszczenie  środowiska. Są obszary, gdzie możliwość zaspokojenia jednej z podstawowych potrzeb człowieka wymaga przebycia wielu kilometrów pieszo lub kopania coraz głębszych studni. Wynalazek 82-letniego inżyniera z Hiszpanii może poprawić los wielu osób. Jego prostota i skuteczność daje nadzieje najbiedniejszym regionom świata.

Wynalazek inżyniera a problem braku dostępu do wody pitnej

Znalezienie rozwiązania problemu dostępu do wody pitnej nie jest łatwym zadaniem. Na szczęście coraz częściej pojawiają się wynalazcy, których inicjatywy mogą znacznie ułatwić życie najbardziej wysuszonym regionom świata. Jednym z nich jest 82-letni hiszpański inżynier, który skonstruował maszynę pozyskującą wodę pitną z powietrza. W połączeniu z pomocą humanitarną jego wynalazek może okazać się nieocenionym wsparciem dla regionów potrzebujących wsparcia.

– Celem projektu jest dostarczenie pomocy dla takich miejsc jak obozy dla uchodźców, zmagające się z brakiem wody pitnej – powiedział 82-letni inżynier Enrique Veiga w rozmowie z agencją prasową Reuters.

Veiga wynalazł ekstraktor wody pitnej już w latach 90. w czasie walki z suszami nawiedzającymi Hiszpanię. Ówczesna wersja urządzenia nie wytrzymywała jednak 40-stopniowych upałów i mogła pracować tylko wtedy, gdy wilgotność powietrza nie przekraczała 8 proc.

Nowa wersja maszyny skonstruowanej przez Veigę jest w stanie wyprodukować od 50 do 75 litrów wody dziennie. Dzięki swoim niewielkim rozmiarom można ją transportować za pomocą wózka. Z drugiej strony większe wersje urządzenia są w stanie pozyskać do 5 tys. litrów wody dziennie.

– Naszym celem jest stworzenie urządzenia nie tylko skutecznego, ale również ułatwiającego funkcjonowanie osobom, które muszą przebyć wiele kilometrów lub kopać głębokie studnie, aby móc napić się wody – tłumaczy wynalazca.

Woda z powietrza. Jak to działa?

Maszyna pozyskuje wodę poprzez schłodzenie powietrza do temperatury, w której zachodzi zjawisko kondensacji. Dzięki temu para wodna w powietrzu zostaje zamieniona w ciecz, która jest następnie zbierana do pojemnika. Podobne zjawisko występuje w klimatyzatorach.

Ulepszona wersja maszyny może działać w ekstremalnych warunkach – urządzenie Veigi może funkcjonować, nawet gdy temperatura powietrza wynosi 40 stopni Celsjusza, a wilgotność oscyluje na poziomie 10-15 proc.

W połączeniu z niewielkimi wymiarami urządzenie jest niezwykle proste w obsłudze. Dzięki temu może się okazać nieocenionym wsparciem w krajach z wyjątkowo gorącym klimatem.

Należąca do inżyniera firma Aquaer już teraz otrzymuje zlecenia na produkcję sprzętu do wychwytywania wody pitnej z powietrza. Obecnie jej produkty zaopatrują w nią niektóre obszary Namibii oraz jeden z obozów dla uchodźców znajdujący się w Libanie.

– Mieszkańcy wiosek w Namibii byli zachwyceni naszymi urządzeniami. Nie rozumieli, jak one działają i pytali, skąd pobierają wodę – wspomina inżynier.

– Naszym celem jest stworzenie urządzenia, które jest nie tylko skuteczne, ale również stanowi wsparcie dla tych, którzy muszą przemierzać wiele kilometrów lub kopać głębokie studnie, aby uzyskać dostęp do wody – tłumaczy Veiga.

 

Komentarz