Pies, który uratował 90-letnią właścicielkę z demencją został wyróżniony przez władze

Pies o imieniu Baekgu, który swoją cierpiącą na demencję, 90-letnią właścicielkę, został wyróżniony przez władze jako pierwszy „honorowy pies ratownik” w Korei Południowej — podała stacja CNN.

90-letnia mieszkanka powiatu Hongseong zaginęła 25 sierpnia. Na podstawie nagrań z monitoringu udało się ustalić, że wyszła z wioski w towarzystwie swojego psa. Akcję poszukiwawczą, prowadzoną przez policję, straż pożarną i ochotników utrudniał ulewny deszcz.

„Mogłaby nie przeżyć, gdyby nie pomoc Baekgu”

Kobieta została odnaleziona 40 godzin po zaginięciu, na polu ryżowym, dwa kilometry od domu. 90-latka przewróciła się na podmokłej ziemi i nie mogła się podnieść. Otoczona wysokimi roślinami, nie była widoczna. Mogłaby nie przeżyć, gdyby nie pomoc Baekgu – oceniła w poniedziałek policja.

Pies był przy niej przez cały czas, a gdy zapadła noc, ochłodziło się i zaczęło padać, ogrzewał ją swoim ciałem. Władze przypisały mu uratowanie kobiety również dlatego, że zlokalizowano ją za pomocą drona wykrywającego temperaturę, który namierzył właśnie czuwającego przy niej czworonoga.

90-latka dochodzi do siebie w szpitalu, a Baekgu został oficjalnie wyróżniony – straż pożarna mianowała go pierwszym w Korei Płd. honorowym psem ratownikiem. Na zdjęciach z ceremonii widać go z kwiatowym wieńcem na szyi oraz przyozdobioną kokardami budą i tortem.

Baekgu jest adoptowany

– W trudnych czasach Covid-19 Baekgu dokonał niewiarygodnego cudu i poruszył wszystkich – powiedział gubernator prowincji Chungcheong Południowy, Jang Seung Dzo.

Rodzina Kim adoptowała Baekgu trzy lata temu po tym, jak zaatakował go większy pies.

– Baekgu szczególnie lubi moją matkę i teraz wydaje się, że oddał jej przysługę. Bardzo się martwiłam, gdy mama zaginęła na wiele godzin w deszczu. Jestem wdzięczna, a Baekgu jest częścią naszej rodziny – powiedziała córka uratowanej, Szim Geum Sun.

 

Komentarz