Po ponad 10 latach turystka zapłaciła za skorzystanie z toalety

Pracownicy miejsko-gminnego Centrum Kultury w Szydłowie byli w lekkim szoku, kiedy otworzyli nietypową przesyłkę. W środku koperty była wiadomość oraz 5 zł. List wysłała turystka, która odwiedziła ich ponad 10 lat temu. Kobieta chciała zapłacić za skorzystanie z toalety. „Zapraszamy ponownie do Szydłowa, gdyż nie mamy jak oddać reszty” – odpisali pracownicy za pośrednictwem Facebooka.

Turystkę najwyraźniej gryzło sumienie, postanowiła więc wykazać się uczciwością, i  uregulować opłatę, której nie uiściła ponad dziesięć lat temu.

„Wiele lat temu nie zapłaciłam należności za korzystanie z toalety, co niniejszym reguluję” – napisała kobieta w liście, do którego załączyła 5 złotych.

Wraz z listem w kopercie znalazł się stary bilet z napisem: „Szydłów — polskie Carcassonne”. Pracownicy ocenili, że ma on ponad sprzed dekadę. Trudno jednak ustalić szczegóły i nadawcę, gdyż list nie został podpisany. Anonimowa korespondencja miała być nadana na poczcie w miejscowości Dąbrowa Tarnowska.

„Zapraszamy ponownie do Szydłowa, gdyż nie mamy jak oddać reszty. Dziękujemy za uczciwość. Jeśli Pani do nas wróci – wejściówka do obiektów gratis” – czytamy w poście Punktu Informacji Turystycznej w Szydłowie na Facebooku.

Szydłów, czyli polskie Carcassonne

Szydłów to miasto zlokalizowane w województwie świętokrzyskim. Mówi się, że jest polską, śliwkową stolicą, gdyż w okolicach jest pełno sadów śliwkowych. Poza tym jest to miejscowość turystyczna, którą warto zobaczyć. Ze względów historycznych określa się je jako „polskie Carcassonne”.

Największą, tamtejszą atrakcją jest zamek w Szydłowie, który w początku XV w. składał się z dwóch domów zamkowych, wieży ostatecznej obrony i bramy zamkowej w murze kurtynowym odgradzającym twierdzę od miasta. Od strony rzeki Ciekącej zamek chroniony był murem miejskim. Północny dom zamkowy wzniesiony został za czasów Kazimierza Wielkiego.

Jak czytamy na stronie szydlow.pl, na jego fundamentach stoi dziś sala gimnastyczna. Dom południowy, który przetrwał do naszych czasów praktycznie w nieprzekształconej formie, przez wiele lat określany był mianem „sala rycerska”. Uważano, że zbudowano go w czasach Kazimierza Wielkiego.

Jak wynika z badań archeologicznych i architektonicznych, przeprowadzonych przez Tomasza Olszackiego, jest to praktycznie jedyna, integralnie zachowana średniowieczna rezydencja królów polskich. Wzniesiono ją pod koniec XIV w. za panowania Władysława Jagiełły w stylu tzw. gotyku międzynarodowego.

Komentarz